Chcemy jeździć na rolkach terenowych, ale nie wiemy co wybrać? A może dla nas najlepszą opcją będzie przygoda z nartorolkami sportowymi? Wybór jest trudny, ale oferta tak szeroka, że na pewno coś dla siebie znajdziemy.
Co zatem wybrać? Sklepy internetowe prowadzą sprzedaż najnowszych modeli. Jednak w wypadku nartorolek terenowych i sportowych nie zawsze trzeba się kierować słowami ”Nowe jest najlepsze” Na rynku wtórnym jest sporo sprzętu, bardzo dobrej jakości i często można trafić na tak zwaną cenową„okazję”. Poniżej przedstawię kilka modeli z którymi miałem i mam do czynienia.
Skike V-07 Do najstarszy model rolek terenowych z opisanych na kołach 150mm. Nie posiada jeszcze uchylnej pięty i blokady cofania. Jego zwarta jednolita budowa, sprawia, że należy do bardzo wytrzymałych konstrukcji. Brak uchylnej pięty w żadnym razie nie przeszkadza w płynnej jeździe nieco bardziej przypominającej jazdę na rolkach. Moje pierwsze rolki terenowe na których uczyłem się jeździć.
Skike V8 lift– kultowy model nartorolek terenowych z kołami 150mm. Uchylna pięta i blokada cofania. Zwarta jednolita konstrukcja. Ma w sobie wszystko co potrzebne do jazdy. Jedyny praktycznie niezawodny model. Co tu może się popsuć? Czeka nas jedynie wymiana zużytych opon i raz na jakiś czas łożysk przegubowych. To model bezstresowy do codziennych treningów i rajdów na asfalcie lub w terenie. Szkoda, że już nie produkowany. Polecam.
Skike V-9 To dość nowa, modułowa konstrukcja w budowie nie przypominająca wcześniejszych modeli. Niestety wielość elementów sprawia możliwość występowania różnych awarii. Co prawda producent wyeliminował z czasem większość problemów, co jednak nie oznacza, że one nadal nie występują. Wszystko zależy od intensywności wykorzystywania nartorolek terenowych i warunków z jakimi mają do czynienia. Mimo tych kilku wad jest to w tej chwili najbardziej wszechstronny i godny polecenia sprzęt. Myślę, że zalety sprzętu przewyższają wady i nie należy się nimi mocno przejmować. Dzięki szerokiej i wyższej oponie(200/50mmm) doskonale się sprawdza w jeździe po mniej lub bardziej ubitych nawierzchniach.
Na rynku istnieje jeszcze kilka innych modeli nartorolek terenowych(Powerslide, SRB) Jednak nie miałem z nimi większej styczności, więc trudno mi się o nich wypowiadać. Generalnie niepodzielnie króluje jednak skike i to chyba się długo nie zmieni.
Na rodzimym rynku pojawiały się wcześniej inne ciekawe konstrukcje rolek terenowych, ale nie zdobyły jednak większej popularności i są dziś jedynie ciekawostką. Ich cena na rynku wtórnym jest jednak dość niska a satysfakcja z jazdy podobna do innych modeli.
Gdzie kupić? Istnieje kilka sklepów internetowych prowadzonych przez pasjonatów jazdy na rolkach. We Wrocławiu funkcjonuje również sklep stacjonarny. To tam należy szukać informacji i zawsze otrzymacie fachową informacje i porady. Wcześniej warto jednak wypożyczyć sprzęt i sprawdzić, czy to sport dla nas. Nie każdy dojdzie do porozumienia z tą dość specyficzną dziedziną sportu. Ceny nowych rolek są dość wysokie i szkoda wydawać pieniądze na coś, z czego potem nie będziemy korzystać.
Nartorolki sportowe jeszcze bardziej swoją konstrukcją przypominają narty. Niskie pełne gumowe kółka i wiązania jak w biegówkach. Tu jednak wymagana jest do jazdy odpowiednia, twarda nawierzchnia najlepiej asfaltowa. Są jednak lekkie, przez co jazda na nich może być jeszcze przyjemniejsza.
Nartorolki do klasyka– No właśnie. Klasyk czy łyżwa? Ponoć trudniej nauczyć się jeździć na klasyku, chociaż patrząc na to z boku wydają się łatwiejsze w opanowaniu techniki. Tu jednak zachęcam zapytać tych, co jeżdżą dłużej ode mnie.
Nartorolki sportowe-łyżwa- Łyżwa daje poczucie lekkości i płynności. Jeżeli w pełni zapanujemy nad równowagą, dadzą nam masę frajdy z jazdy. W zależności od założonych kółek pojedziemy szybciej lub wolniej. Nartorolki sportowe nie posiadają hamulca, co może być problemem, ale z czasem można nauczyć się jazdy i bez niego. Istnieją odpowiednie techniki aby wyhamować nadmierną prędkość. Oczywiście za odpowiednią dopłatą i dla takich nartorolek znajdziemy dedykowany hamulec.
Gdzie się nauczyć jeździć? Odradzam samodzielną naukę, to droga w stronę nabrania złych nawyków, których potem trudno się wyzbyć. Co jakiś czas w sieci pojawiają się informacje na temat kursów jazdy lub oczywiście można samodzielnie wykupić sobie kilka godzin nauki u instruktora. To wszystko pomoże wam zgłębić arkana jazdy na nartorolkach sportowych i terenowych by ta mogła sprawiać wam maksimum przyjemności.