Rawicz-Lider nartorolkowych tras w Polsce

Amatorów jazdy na nartorolkach terenowych wciąż jest bardzo mało. A jazda na skike to dość wymagająca dyscyplina, gdzie pierwszymi niepowodzeniami łatwo się zrazić. Ale jeżeli już się przekonamy, że to coś dla nas wtedy szukamy odpowiednich miejsc do jazdy. Nie jedną leśną czy asfaltową drogę, ale chcemy jeździć w różnych miejscach.
W okolicach Rawicza wybór jest tak duży, że trudno się czasami na cokolwiek zdecydować.
Okalające miasto planty są doskonałym miejscem na początek treningu. Przyjąłem też zasadę, że godzinny dojazd na niedzielny trening też jest dobrym rozwiązaniem. Przeważnie uda się zdążyć na niedzielny rodzinny obiad.
Poniżej przykładowe trasy treningowe z których korzystam od kilku lat. Prezentuje te możliwości z nadzieją, że może ktoś z was zawita w okolice Rawicza i zapragnie aktywnie spędzić czas. Niekoniecznie na rolkach terenowych. Często będąc w nowych miejscach spotykam się z problemem szukania odpowiedniego miejsca do jazdy. Taki krótki przewodnik na pewno zaoszczędzi wam mnóstwo czasu. Wpisy poniżej są na bieżąco aktualizowane.

Rawicz-Pakosław– Start plany w Rawiczu. Trasa w jedną stronę liczy około 45 km. Jazda głównie ścieżkami rowerowymi asfaltowymi i z kostki betonowej. Na końcu odcinka odwiedzimy Zbiornik retencyjny w Pakosławiu a po drodze warto spojrzeć na pałac w Golejewku i Pakosławiu.

Rawicz-jazda miejska– Start planty w Rawiczu. Trasa którą wytyczyłem liczy około 30km i wiedzie ulicami Rawicza i pobliskich wiosek. Ze względu na to, że jedziemy głównie drogami publicznymi zalecana jazda we wczesny niedzielny poranek. Na you tube można znaleźć film z takiego przejazdu. Drugą opcją jest jazda po plantach po pętli około 3km. Ale to już najlepiej nocą, ze względu na duży ruch pieszych w ciągu dnia.

Rawicz-Kaczmarek– Start planty w Rawiczu. Trasa ma dwa warianty. Wariant A- krótszy około 12 km i dłuższy 35km. Jedziemy głównie ścieżkami rowerowymi, drogami technicznymi i ulicami miasta. W dłuższym wariancie dochodzi odcinek terenowy. Trasa jest tak wytyczona, że można z niej skorzystać również w ciągu dnia bez obawy o ruch samochodowy. Trasa dotąd nie sprawdzona?

Rawicz-Hazy– Start planty w Rawiczu. Jazda początkowo szutrową ścieżką, potem asfaltową ścieżką rowerową w kierunku Pakosławia. Następnie odbijamy w prawo w kierunku Zielonej Wsi i klucząc drogami publicznymi i odcinkami polnymi z powrotem docieramy do ścieżki rowerowej, którą wracamy do Rawicza. Trasa liczy około 35km a po drodze znajdziemy sklep, gdzie uzupełnimy zapasy.

Żmigród to pobliska miejscowość (odległa od Rawicza o koło 12km) gdzie naprawdę można poszaleć nie tylko na skikach ale nartorolkach sportowych i rowerach. Mnogość różnych wersji jest tak liczna, że trudno je wszystkie wymienić. Podam więc tylko te najważniejsze z których najczęściej korzystam.

Pętla Żmigrodzka-Odległość od Rawicza 12km. Wszyscy uwielbiamy jazdę po pętli,prawda? To jedna z propozycji na taki przejazd.Zaczynamy w parku w Żmigrodzie przy baszcie. Trasa liczy 20km. Jazda wzdłuż rzeki Barycz i ścieżkami rowerowymi.

Baszta-Krokodyl– Odległość od Rawicza 12 km. Zaczynamy przy baszcie i dojeżdżamy do szosy. Tam skręcamy w lewo w stronę stawu Jamnik. Dalej już szosą przez Rudę Żmigrodzką i rezerwat Olszyny Niezgodzkie. I tak dojedziemy do drogi 439 gdzie stoi drewniana rzeźba krokodyla. Teraz możemy jechać w lewo na Żmigród w prawo na Prusice i dalej Milicz. A jadąc prosto dojedziemy nawet do Pakosławia. Ten odcinek jest najbardziej wart polecenia ze względu na niewielki ruch samochodów. W zależności od wariantu pokonamy od 20 do….60km. Lub po prostu wracamy(3okm)

Baszta-Gruszeczka– Odległość od Rawicza 12km. Jedziemy w stronę Osieka i dalej na Gruszeczkę. Trasa wiedzie asfaltową i betonową ścieżką rowerową. Częściowo pokrywa się z dwoma wcześniej opisanymi trasami. Trasa w wariancie na Gruszeczkę wynosi około 35km.

Basen w Żmigrodzie-Prusice– Fajna traska zaczynająca się przy kompleksie sportowym. Odległość od Rawicza 13km. Jedziemy ścieżką rowerową do Prusic. Trasa liczy w zależności od wariantu 30-40km. Cały czas ścieżką wśród pól i lasów aż do stawu w Prusicach. Przebijając się przez Prusice możemy dojechać aż do Wszemierowa a wkrótce może nawet ścieżkami do samego Wrocławia. Pozostało już nie wiele.

Spróbujmy jednak oddalić się od Rawicza dalej. Rydzyna.

Rydzyna -Leszno. Miejski trening na nartorolkach. Odległość od Rawicza 35 km. Początek trasy przy zbiorniku retencyjnym w Rydzynie. Jazda w kierunku Leszna z przejazdem przez miasto i dojazdem do okolicznej miejscowości liczy ok 35km.

Rydzyna-Osieczna. Odległość od Rawicza 35km. Początek trasy przy zbiorniku retencyjnym w Rydzynie. Trasa w kierunku Osiecznej liczy ponad 40km. Na trasie wysoka wieża widokowa Jagoda2 i piękne jezioro Łoniewskie.

Rawicz- Zbiornik retencyjny Rydzyna-Rawicz.- Początkiem może być nawet Rawicz, ale przejechałem tą trasę od drogi serwisowej przy drodze s-5. Trasa dość ekstremalna licząca około 60km. Wiedzie w dużej części drogami technicznymi wzdłuż drogi szybkiego ruchu s-5. Są też odcinki czarnego szutru pełnych kamieni i betonowe ścieżki rowerowe. Trasa wyczerpująca i w tej wersji zdążyć na niedzielny obiad będzie dość trudno.

Rawicz od kiedy posiada trasę szybkiego ruchu w kierunku Poznania i Wrocławia zbliżył się do wielu miast. Jedziemy więc dalej. Miejscówka Gołanice. Dlaczego ta mała wioska? Położona jest nad jeziorem Krzyckim skąd możemy rozpocząć trening w dwie strony. Na Boszkowo lub Leszno. Jest tam parking i strzeżona plaża, gdzie latem można zażyć kąpieli.

Gołanice-Boszkowo-nartorolki. Zaczynamy na parkingu przed jeziorem w Gołanicach. Odległość od Rawicza 45km. Dojazd zajmuje jakieś 40 minut. Trasa w kierunku Boszkowa ścieżkami rowerowymi to około 40-45km. Jest na niej jeden z piękniejszych odcinków ścieżki rowerowej na których miałem przyjemność jeździć. I las i jezioro w Boszkowie, które nawet można objechać. Najlepszy okres do jazdy to wiosna lub jesień.

Gołanice-Leszno. Zaczynamy na parkingu przed jeziorem w Gołanicach. Odległość od Rawicza 45km. Dojazd zajmuje około 40 minut. Trasa w kierunku Leszna ścieżkami rowerowymi to około 35-40km. W zależności od wersji jaką wybierzemy dojedziemy nawet do Centrum Leszna lub pojeździmy po ścieżkach rowerowych licznie zbudowanych w okolicy miasta.

Gruszeczka-Wieszchowice– Odległość od Rawicza 40km. Trasa znajduje się w pobliżu Sułowa. Na drodze wiodącej z Gruszeczki w stronę Krośnic. Jej wielką zaletą jest to, że to trasa bardzo pofalowana z jednym dość ostrym podjazdem w okolicy Podstolina w stronę „Wzgórza Joanny” Przez ponad połowę trasy mamy do czynienia z mniejszymi lub większymi podjazdami. I mimo, że to droga publiczna w niedzielę nie ma obaw o duży ruch samochodowy. Całość liczy około 35 km i naprawdę jest co robić. To jedyna alternatywa w okolicy na trening górski( oprócz krótkiego podjazdu- słynnej Prababki w okolicach Trzebnicy o którym to często wspominają rowerzyści)

Brzeg Dolny– Odległość od Rawicza około 40km. Trasa przejechana przeze mnie po raz pierwszy w 2022 roku. Zaczyna się w okolicach miejscowości Godzięcin gdzie należy zostawić samochód. Przed sobą mamy ścieżkę rowerową, którą jedziemy w stronę Brzegu Dolnego i dalej aż do miejscowości Miękinia. Trasa w 100% prowadzi ścieżkami rowerowymi. Często w odkrytym terenie ale i pod osłoną lasu. W przeprawie mostowej przez Odrę czeka nas fajny podjazd. Częściowo trasa osłonięta jest ekranami akustycznymi liczy około 38 kilometrów. Jeżeli chcemy zaliczyć maraton i to kilka kilometrów więcej też da się zrobić zaliczając kilka bocznych odnóg.

Wołów-Lubiąż-Wołów- nartorolki. Odległość około 40 km od Rawicza. Zaczynamy na ścieżce rowerowej w Wołowie i pierwsze 10 km do Lubiąża jedziemy właśnie nią po śladzie dawnej linii kolejowej. Następnie przebijamy się przez Lubiąż i dalej już do Wołowa jedziemy drogami publicznymi. W drugiej części trasy czeka nas kilka niewielkich podjazdów. Ostatni odcinek w Wołowie pokonujemy ścieżką rowerową. I tak dojedziemy do miejsca startu. Trasa liczy około 35 km.

Są też miejsca do których dojazd jest zdecydowanie dłuższy. Miejsca do jazdy godne uwagi na które poświęcimy cały dzień. I o nich też warto wspomnieć.

Otyń-Sławocin– Odległość od Rawicza 106km. Ścieżka rowerowa w okolicach Nowej Soli odwiedzona przeze mnie 14.06.2020 roku.Ścieżka jak malowana. Delektujemy się walorami krajobrazowymi i przyrodniczymi. Na zmianę jedziemy wśród rozległych przepełnionych kolorem pól, to znów po nasypach kolejowych by w końcu zniknąć wśród zamykających nas wałów ziemnych. Jest jeszcze  rzeka Odra. Jej szerokie rozlane koryto i przeglądające się w jej nurcie  słońce możemy obserwować z mostu w Stanach. Ponad 50 km jazdy po asfalcie. Polecam do jazdy na nartorolkach sportowych i terenowych.